'

Twelve

3 palce skaleczone, to jakaś tragedia. W tle tańczą martwi (Dead Can Dance - Yulunga).
Carlo Rossi na biurku.
Seans na trzynastą.
45 minut ćwiczeń.
Nowy sweter.

Powrót mentalny do Sarbinowa.

2 komentarze:

  1. No to tak: teraz sobie pomyślę, co u mnie w niedalekiej przyszłości, a potem powspominam wyjazd nad morze! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. zaniedbujesz swoich czytelników! :D

    OdpowiedzUsuń

Kochani, serdecznie dziękuję Wam za odwiedziny! Każdy Wasz komentarz jest dla mnie bardzo ważny!

UWAGA: Na komentarze będę odpowiadała wyłącznie tutaj, chyba że ich autor poprosi mnie o odpowiedź w innym miejscu. Dziękuję :)